


Budynek miał powstać przy szkole położonej 50 km na wschód od stolicy stanu Maharasztra. W związku z naszą pomocą ośmiu rotarian z Polski odbyło podróż do Mumbaju, gdzie zostali ugoszczeni przez bombajskich przyjaciół z Rotary. Wśród uczestników wyprawy znajdował się ówczesny prezydent naszego klubu Marcin Taczalski.
Indie – choć odległe i egzotyczne – wzbudziły naszą ciekawość ze względu na możliwość i skalę wspólnych działań z lokalnymi klubami. Wyjazd zaowocował podjęciem ciekawej współpracy międzynarodowej.